MAX FACTOR FALSE LASH EFFECT- KRÓTKA RECENZJA
Witam was bardzo serdecznie kochane dziewczynki. Dziś chciałabym wam zaprezentować mojego ulubieńca.
Jakiś czas temu kupiłam tę maskarę i już od pierwszego użycia ją polubiłam. Maskara ma ładny i intensywny czarny kolor, pogrubia, bardzo ładnie rozdziela oraz delikatnie podkręca rzęsy nadając im naturalny wygląd, nawet nałożenie kilku warstw nie skleja moich rzęs. Maskara utrzymuje się przez cały dzień, nie osypując się, dla mnie rewelacja. Co do wydłużenia... hmm ja nie zauważyłam, żeby ta maskara wydłużała moje rzęsy.
Podsumowując:
Maskara ma super czarny kolor, rzęsy są bardzo ładnie rozdzielone i pogrubione. Tusz nie skleja rzęs i szybko wysycha. Serdecznie polecam!
A Wy macie swoją ulubioną maskarę?
Pozdrawiam :)
Używam maskar Maybelline, aktualnie One by One, jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa również używałam tej maskary i byłam z niej zadowolona ale ta z MF moim zdaniem jest lepsza :)tylko kosztuje dużo więcej niż Maybelline ;/
UsuńTeż bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńja póki co używam maskary Rimmel, którą dostałam w prezencie i bardzo mi odpowiada ;-)
OdpowiedzUsuńZ chęcią zobaczyłabym zdjęcie oka przed i po zastosowaniu tej maskary.:)
OdpowiedzUsuńz milą chęcią zrobię takie porównanie, zdjęcie dodam jeszcze dzisiaj :)
Usuńo właśnie, ja tez chetnie zobacze takie zdjecia przed i po uzyciu :) moja wlasnie sie konczy, wiec moze sie skusze na ta.. :))
OdpowiedzUsuńhttp://mili-look.blogspot.com/
Uwielbiałam Wonder Lash z Oriflame ;) Ale teraz lubię próbować nowości. Po dzisiejszym Kissboxie, o którym pewnie niedługo pojawi się notka ;), będę miała co testować.
OdpowiedzUsuńJa z Oriflame jeszcze nigdy nie używałam kosmetyków, może kiedyś się skuszę :)
UsuńO tak!
OdpowiedzUsuńmiałam okazję poznac bliżej ten tusz i jest świetny mimo iż ta szczoteczka mnie nie zachwycała na początku.
Bardzo fajny blog.
Również obserwuje.
; *
:)
Usuńjak skoncze wszystkie zaczete tusze to z pewnoscia wytestuje;p
OdpowiedzUsuńdodalam do obserwowanych!
zapraszam do mnie i milo mi bedzie jak rownież dodasz :)
Bardzo polecam :)
UsuńNie miałam, ale brzmi zachęcająco... na chwile obecna jednak sie nie skusze, mam około 4 mascar w zapasie...
OdpowiedzUsuńJa też czasem tak mam, kupuję i kupuję, a potem nie mam kiedy tego zużyć ;P pozdrawiam i dzięki za odwiedziny ;)
UsuńJa jeszcze nie znalazłam szczerze powiedziawszy idealnego tuszu do rzęs dla siebie.
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy nie wiem dokładnie co to za szminka, na tych zdjęciach. Wiem że z avonu. Moja koleżanka która robi zdjęcia posiada mnóstwo próbek szminek, bo jest konsultantką. Na co dzień używam czerwonej szminki od Rimmel'a odcień 500 diva red. Ta czerwień jest widoczna w poprzednim poście.
Ja też jeszcze szukam tego idealnego, ale szczerze to chyba takiego nie ma ;p ale ta maskara jest bardzo dobra, nie za szkodzi wypróbować, pozdrawiam!
Usuńświetny blog, będę zaglądać częściej :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
http://jagoodoowoo-fashionismypassion.blogspot.com/
Dzięki za odwiedziny :)
Usuńmoim ulubionym jest wonder lash z oriflame póki co :)
OdpowiedzUsuńszkoda że taka droga - to po pierwsze , po drugie kupując w Rossmannie lub innej drogerii stacjonarnej zazwyczaj trafiam na otwarty wcześniej egzemplarz , a po trzecie na allegro pewnie kupię podróbę lub felerny znając moje szczęście do tuszy
OdpowiedzUsuńDlatego polecam mniejsze drogerie, tam gdzie produkty podaje nam pani sprzedawczyni, ponieważ wtedy mamy pewność, że nikt wcześniej niczego nie otwierał. pozdrawiam :)
Usuńooo i już widzę, że powinnam była odwiedzić Cię wcześniej!
OdpowiedzUsuńtusz jest fantastyczny :)
UsuńJakiś czas temu używałam tego tuszu i byłam z niego super zadowolona, pięknie rozdzielał rzęsy :) Mogłabyś mi powiedzieć ile kosztował?
OdpowiedzUsuńdokładnie i dlatego go lubię :)
Usuńa kosztował około 50 zł jak się nie mylę